Jak mądrze przywitać Nowy Rok z dziećmi

wpis w: Różne | 0

Opadł już dym po sylwestrowych fajerwerkach, z dywanu zostało już odkurzone konfetti, a dzięki korzystnemu ułożeniu dat w kalendarzu mamy jeszcze cały weekend na noworoczne leniuchowanie. Po szaleństwach sylwestrowej nocy przychodzi czas na refleksję. Nawet jeśli nie lubimy noworocznych postanowień, to mimo woli myślimy, co nam ten rok 2016 przyniesie.  Jest to wspaniała okazja do rodzinnego zaplanowania nadchodzącego roku i porozmawiania na temat marzeń.

A po co w ogóle rozmawiać z dziećmi na ten temat? Ano po to, żeby nauczyć je (i siebie trochę też), że marzenia się spełniają. Wystarczy dobry plan i wszystko jest możliwe. Jest to też kolejny mały kroczek do wyrabiania w nich wytrwałości,  która jest niezbędna w osiągnięciu sukcesu chyba w każdej dziedzinie życia.

W naszej kloclegowej rodzinie ustanowiliśmy w tym roku nową noworoczną tradycję. Kapsuła życzeń na nadchodzący rok. Jest to fajny pomysł na rozmowę o tym, co byśmy chcieli zrobić razem jako rodzina. Realizacja jest bardzo prosta i nie zajmuje dużo czasu. Każdy członek rodziny dostaje karteczkę i długopis, na której pisze marzenie, które chciałby, żeby się spełniło w 2016 roku. Potem wkładamy swoje marzenia do kapsuły życzeń (w naszym przypadku był to mały słoiczek), a dzieci mają okazję wyżyć się artystycznie ozdabiając ją. Nasza kapsuła życzeń wygląda tak:

Słoik życzeń z naszymi życzeniami

Nasze życzenia w słoiku

Nasz słoik życzeń

Warto przeczytać wspólnie nasze marzenia, bo może się okazać, że większość członków rodziny marzy o tym samym (u nas tak właśnie było).

Rozmawiając na temat marzeń, warto uczyć dzieci poprawnego stawiania sobie celów. Najbardziej chyba znaną metodą jest metoda SMART. Każdy cel powinien być SMART (z angielskiego: Specific, Measurable, Achievable, Realistic, Time – oriented), czyli konkretny, mierzalny, osiągalny, realistyczny i określony w czasie. Określenie w czasie już mamy (rok 2016), ale warto dzieciom zwrócić uwagę na to, żeby nasze marzenia były realistyczne i mierzalne. Tylko dzięki temu będziemy mogli powiedzieć, kiedy nasze marzenie się spełniło. W końcu cel to marzenie z datą realizacji.